Musimy wprowadzać dyscyplinę. A w wypadku bardzo małych dzieci same słowa nie wystarczą. Z pewnością niekiedy trzeba przytrzymać czy powstrzymać malca, aby pomóc mu uspokoić się i zachowywać właściwie. Można to zrobić bardzo bezpiecznie. ?Stawanie i zastanawianie się” zostało z powodzeniem przyjęte przez tysięczne rzesze rodziców. Podstawową sprawą jest przygotowywanie oraz uczenie dziecka w miarę jego rozwoju. A nadal zdarzać się będą sytuacje nie do przyjęcia, na zalanej deszczem ulicy, kiedy trzeba wziąć dziecko pod pachę i zanieść, gdzie trzeba. Musimy wtedy zachować poczucie humoru. Na szczęście maluchy są małe – a tym samym przenośne.
Gdy nadejdzie okres dojrzewania, absolutnie nie powinno dochodzić do zastraszania czy zawstydzania. Jeśli dzieci uciekają z domu lub są agresywne i buntownicze, to oznacza, iż komunikacja w tej rodzinie została zakłócona już wiele lat wcześniej, a w swych relacjach z dziećmi rodzice polegali bardziej na agresji aniżeli na miłości połączonej z postawami asertywnymi.
Wiele osób wymazuje z pamięci ból, który był ich udziałem w dzieciństwie – w konsekwencji jednak zadaje cierpienie własnym dzieciom. Jako osoba udzielająca licznych porad wiem dobrze, o jak wielkie cierpienie tu chodzi. Słyszałem wiele, zbyt wiele osób opowiadających ze łzami w oczach o upokorzeniu i strachu, które odczuwały, gdy rodzice tracili panowanie nad sobą. Moi pacjenci pokazują mi trwałe ślady po ?klapsach” otrzymanych w dzieciństwie. Fryzjerzy często mówią, iż wielu z ich klientów ma blizny czy skazy pod owłosieniem głowy powstałe w wyniku uderzeń. A skazy i blizny wewnętrzne są znacznie większe. Jeśli bowiem dziecko nie może czuć się bezpiecznie przy własnych rodzicach, to jak może znaleźć poczucie bezpieczeństwa w otaczającym je świecie?
Jest jeszcze jeden powód, aby zaprzestać bicia dzieci. Znamy coraz więcej dowodów na to, że dzieci, które czują się bezpiecznie w domu rodzinnym, skłonne są opowiedzieć rodzicom, gdy coś w ich otoczeniu jest nie w porządku – przykładowo gdy były molestowane seksualnie. Gdy natomiast rodzice wykorzystują strach i wstyd jako narzędzia dyscyplinujące, dzieci nie będą miały wystarczającego poczucia bezpieczeństwa, aby otwarcie z nimi rozmawiać, obawiając się, iż to one zostaną obwinione. Dzieci, którym rodzice nigdy nie zadali bólu, będą ich zawsze postrzegać jako swych obrońców. Będą również bardziej skłonne sprzeciwić się obcym (?Nie, bo powiem rodzicom”) i w ten sposób uniknąć molestowania.